niedziela, 29 stycznia 2012

#006 - Talerze

Zaskakujące, jak mało osób zwraca uwagę na to, na czym je. Przeważnie panuje opinia „obojętnie jak wygląda, byleby było wszystko na miejscu”. To opinia zła i błędna! Talerz to jedno z najważniejszych miejsc na stole, zaraz po naczyniu z daniem, stole i krzesłach!

 Przede wszystkim – ile osób liczy nasza rodzina, ile chcemy mieć talerzy w zapasie. Przyjęło się że ilość talerzy powinna być dwukrotnie większa od liczby domowników. Tu ktoś przyjdzie na obiad, tu się stłucze – zawsze mamy zapasik.

Głębokość też jest ważna, od niej zależy ile się zmieści jedzenia na naczyniu. Im więcej się zmieści, tym człowiek więcej może zjeść (jest później syty).



Kształt również ma znaczenie – jest uzależniony od wystroju. Dom którego wystrój obfituje w metalowe, ostre elementy, powinien mieć kwadratowe talerze – będą po prostu pasować.



I na koniec kolor. Jest to rzecz niezwykle istotna. Im ciemniejszy talerz, tym mniej człowiek z niego zjada. Powinien być również możliwie dopasowany do koloru stołu oraz ścian – czarne talerze nie pasują do zielonych ścian, prawda? Idealną opcją są kobaltowe naczynia na białym tle – wtedy zastawa naprawdę ładnie wygląda.

2 komentarze:

  1. O widzę , że kolega gotuje i robi z tego prawdziwą sztukę. Na pewno będę zaglądać, bo uwielbiam blogi, których autorzy kochają to, co robią

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za miły wpis, który zachęcił mnie do ciągnięcia bloga :) Gotowanie jest bezsprzecznie sztuką podobną do alchemii ale podawanie potraw, to zupełnie inna sztuka. Bardziej artystyczna :)

    OdpowiedzUsuń